‹ Poprzedni wpis Wróć do listy wpisów Następny wpis ›

Robert Sowa patronem kulinarnym restauracji bistro "META"

 

Niebawem, prawdopodobnie podczas wakacji, otwarta zostanie kolejna „Meta”, tym razem w Toruniu. A potem na mapie Polski znajdą się na pewno kolejne lokalizacje.

„Mety” nawiązują swoim charakterem do czasów PRL-u, w nich naprawdę można poczuć klimat tamtych lat. Zamierzeniem właścicieli jest właśnie przeniesienie gości w klimat komunizmu, ale w pozytywnym wydaniu, nieco prześmiewczym, nawiązującym do absurdalnych wątków z filmowego hitu „Miś” Stanisława Barei. 

Dla stworzenia atmosfery PRL-u, w lokalach udało się zgromadzić całkiem pokaźny zbiór „pamiątek” z lat 70 i 80-tych. Są telewizory Rubin, magnetofony szpulowe, zegary z kukułką, marzenie niejednego Polaka - kultowe buty Relaks, lampy z niezapomnianymi abażurami i całkiem pokaźna kolekcja artykułów higienicznych (sznury z papierem toaletowym, woda brzozowa, płatki mydlane, proszek IXI, mydło bambino i wiele innych). Jest też mnóstwo dawnych banknotów i kartek.

Puste półki w sklepach, talony na benzynę, kartki żywnościowe i papier toaletowy noszony niegdyś na szyi niczym korale, to absurdy lat 70- i 80-tych, ale to również czasy, które kojarzą nam sie ze swego rodzaju beztroską, pracą od 8.00 do 16.00 i niezapomnianymi przebojami, które przywołują w nas miłe wspomnienia.

„Mety” to doskonałe miejsca na kameralne spotkania w gronie przyjaciół czy współpracowników. Idealne na małą „lufkę” i przekąskę przed imprezą, jak i na małe ”co nieco” after…

W bistro restauracjach królują potrawy nawiązujące do czasów PRL-u, skomponowane przez Roberta Sowę. Tatar, śledzik z cebulką, „nóżki w galarecie”, schab po warszawsku, pasztet, flaczki, strogonow i placki ziemniaczane to tylko niektóre z dań serwowanych w „Metach”.

Serdecznie zapraszamy wszystkich, którzy chcą poczuć klimat i smak dawnych lat…