‹ Poprzedni wpis Wróć do listy wpisów Następny wpis ›

„Top Chef” – odcinek 1: Sztafeta i… azjatycki stek

7 marca ruszyła walka o główną nagrodę w siódmej edycji programu Top Chef. Na początek uczestnicy musieli zmierzyć się z przygotowaniem dania mięsnego. Co ugotowali i z czym mieli największy problem? Kto poradził sobie najgorzej i dlaczego? 100 tysięcy złotych oraz tytuł Top Chefa czekają na zwycięzcę!

W premierowym odcinku zobaczyliśmy czternastkę uczestników gotowych pokroić się i posolić, żeby nie odpaść już na starcie… Tymczasem pierwszą konkurencją, jaka czekała na szefów kuchni, była legendarna sztafeta, która uchodzi za jedno z najtrudniejszych zadań. Wymaga nie tylko idealnego zaplanowania działań, ale przede wszystkim porządku i precyzji w przekazywaniu instrukcji następcy. Ta ciężka próba zazwyczaj pojawiała się na półmetku programu. Nie tym razem!

Adepci gotowania zostali podzieleni na dwie drużyny: czarną i pomarańczową, a następnie na pary, z których tylko pierwsza poznała nazwę dania, jakie trzeba było przyrządzić. Zadaniem każdej kolejnej dwójki było po pierwsze odgadnięcie nazwy potrawy tematycznej, a po drugie poddanie jej dalszej obróbce, tak aby ostatni uczestnik mógł je bez kłopotu wykończyć i wydać.

Motywem przewodnim okazał się „boeuf strogonow”. W skład drużyny pomarańczowej weszli: Daniel Wanke, Jakub Reszka, Jakub Chojecki, Kamil Kędzierski, Sylwia Stachyra, Jarosław Śliwka i Jan Kilański. W sztafecie czarnej znaleźli się: Damian Wajda, Łukasz Frankowicz, Ewelina Łapińska, Krzysztof Konieczny, Mariola Monczak, Mateusz Czekierda i Szymon Sławiński.

„Top Chef”: Poznaj uczestników 7. edycji! Kim są? Co potrafią?

Zadanie przysporzyło sporych problemów obu drużynom. Złe decyzje pojawiły się już na etapie wyboru mięsa w spiżarni. Stres i mała ilość czasu robiły swoje - uczestnikom trzęsły się ręce, a nieuchronnie upływające minuty utrudniały odgadnięcie intencji poprzedników.

Po wyczerpującym wydaniu wszystkich potraw przyszedł czas na ocenę jury. Na pierwszy ogień poszła drużyna czarnych. - Dobrze, że powiedziałeś, że to strogonow, bo bym nie poznała - powiedziała Ewa Wachowicz podsumowując zaprezentowane przez nich danie. Również ekipa pomarańczowa nie wypadła rewelacyjnie. - Przykro się je - powiedział Wojciech Modest Amaro. - I jeszcze bardziej przykro ogląda - dodała Ewa Wachowicz.

Decyzją sędziów do dogrywki zawędrowała drużyna pomarańczowych. Przyrządzone przez nich danie, decydujące o „być albo nie być”, miało zawierać pietruszkę. Kucharze zaprezentowali feerię warzywnych wariacji m.in. kurczaka z musem pietruszkowym, sałatkę z pietruszki oraz pieczoną pietruszkę z pudrem. Po degustacji wszystkich przygotowanych potraw jurorzy „Top Chef" uznali, że show opuści Daniel Wanke. Kucharz przygotował azjatycką wersję steka, która nie przypadła im do gustu.


Oglądaj w IPLA.TV: „Top Chef” - sezon 7, odcinek 1

„Top Chef” w środę o godz. 21:30 w Telewizji POLSAT.

Źródło: polsat.pl