‹ Poprzednia książka  

„Coś pysznego” 80 przepisów, które odmienią twoją kuchnię

„Coś pysznego”    80 przepisów, które odmienią twoją kuchnię

„Coś pysznego”, fraza, która pojawia się w różnych okolicznościach. Mamy ochotę na… coś pysznego. Przyjmujemy gości, dla których przygotowujemy… coś pysznego. Poprawiamy sobie nastrój, jedząc… coś pysznego.
Mimo, że gotowanie staje się w pewnym sensie nie tylko naszym rutynowym działaniem, ale wręcz hobby, o którym potrafimy rozmawiać godzinami, wiemy już od dawna. Do wielu domowych kuchni po pierwszej fascynacji gotowaniem w warunkach lockdownowych wkrada się jednak po pewnym czasie nuda. Mamy czasami wrażenie, że od dłuższego czasu gotujemy te same potrawy.
80 niezwykłych przepisów przygotowanych przez mistrza kulinarnego Roberta Sowę może stać się przewodnikiem po wielu rodzajach potraw. Czytelnicy i zarazem smakosze znajdą w książce przepisy na ryby i mięsa, ale także na sałatki i potrawy kuchni wegetariańskiej, zupy i desery. Prócz przepisów zamieszczono w niej wybór najlepszych felietonów kilkukrotnego laureata Oskarów Kulinarnych.
Przytoczymy fragment jednego z nich, doskonale ilustrujący klimat książki:
Osobiście bardzo lubię mięso, ale często zdarzają mi się dni, kiedy jem wyłącznie wegetariańskie potrawy. W dzisiejszych czasach naprawdę trudno odróżnić wegeburgera czy kotleta od mięsnego odpowiednika, bowiem dodane do tych pierwszych przyprawy i użyte składniki sprawiają, że smak bardzo przypomina klasyki.
W Polsce już ponad milion ludzi sięga wyłącznie po dania bez mięsa. Dziś wegetarianizm to nie tylko sposób odżywiania, ale i życia. Dzięki tej diecie zyskujemy możliwość poznania wielu wartościowych produktów, bogatych w składniki odżywcze.
(…) Potrawy jarskie skrywają wiele kulinarnych niespodzianek. Znamy przykłady bezmięsnego curry, gdzie zamiast mięsa pojawia się np. tofu, czy kotlety z batatów – lekko słodkawy smak podkręcony odrobiną marchewki sprawia, że to połączenie lubią dzieci, dzięki czemu można im przemycić większą porcję warzyw.
Znane i lubiane są też steki z katafiora – podane z sezamową pastą tahini są naprawdę pyszne. Bardzo lubię też wszelkiego rodzaju zapiekanki warzywne, np. brokuły pod beszamelem, faszerowane cukinie i papryki, ratatouille z bakłażana, wegetariańską musakę czy ziemniaczano-kalafiorowe gratin.
Pozostaje nam tylko życzyć „smacznego”, gdyż po przeczytaniu powyższego na pewno mamy ochotę na „coś pysznego”.